|
|
Zaczęliśmy nowy rok zuchowy 2015/2016. Wspominając wakacje, postanowiliśmy wyruszyć na wędrówkę po Europie. Przygotowaliśmy paszporty i w drogę. Odwiedziliśmy już Wielką Brytanię, Francję i Niemcy. W międzyczasie zbieraliśmy kasztany i żołędzie dla leśnych zwierząt i sprzątaliśmy opuszczone groby. Pamiętaliśmy o Święcie Niepodległości. Przygotowaliśmy kotyliony w barwach biało-czerwonych i byliśmy na II Rajdzie Niepodległości, na którym troje zuchów przeszło do drużyny Wagabunda.
|
|
Od 27 lipca do 1 sierpnia zuchy poznawały piękno niedalekich Lubniewic, bawiąc się w Słowian. Dzieci uczyły się ich zwyczajów i kultury. Dziewczynki robiły wianki na głowę i różne ozdoby z koralików, chłopcy natomiast tarcze i dzidy wojów. Dawni Słowianie jeździli konno, tak i uczestnicy tej kolonii mieli również okazję pojeździć konno. Miła była także przejażdżka bryczką po pobliskim lesie. Niezwykłą atrakcją, dzięki uprzejmości Pana Przemysława Mikołajczaka, był wyjazd do miasteczka poligonowego w Wędrzynie. Wszyscy mogli sprawdzić swoją sprawność fizyczną na specjalnym torze przeszkód. Niesamowite wrażenia przeżyły dzieci przechodząc przez labirynt, specjalny tor dla wytrawnych żołnierzy. Mimo że pogoda nie sprzyjała kąpielom, to i tak można było pomoczyć nogi w lubniewickich jeziorach. Podczas wędrówki wokół Jeziora Krajnik dzieci szukały różnych ziół i nawet odważnie gołymi rękami rwały pokrzywy. Popołudniami zuchy najchętniej bawiły się w wymyślane przez siebie zabawy. Byli także amatorzy puszczania baniek czy rysowania kredą na chodniku. Wieczorami, zmęczone całodziennymi zabawami, dzieci wyciszały się, oglądając kultowy serial swoich rodziców „Wakacje z duchami”. Ostatniego dnia kolonii dla uczczenia 71 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego młodzi turyści nauczyli się piosenki „Pałacyk Michla”. Na zakończenie zuchy otrzymały sprawność Słowianina i folder promujący perły Ziemi Lubuskiej. Dzięki wsparciu finansowemu Gminy Międzyrzecz zuchy przeżyły ciekawą przygodę wakacyjną. |
|
29 stycznia 2009 r. zuchy z rąk Pani Dyrektor otrzymały chusty - znak przynależności do gromady zuchowej. Wcześniej jednak musiały przejść próbę ognia, smaku, dotyku i śmiechu. |
|
Od 2008 roku działa gromada zuchowa. Po burzliwej dyskusji zuchy postanowiły przyjąć nazwę Leśne Buźki. Opiekę nad zuchami sprawuje dh. pwd. Małgorzata Dziedzic, a pomaga jej przyboczna dh Jagoda Nycz. |